Wykanczamy sie... i nasz Dom na wzgorzu 2 Pabianice
Kolega z pracy odebral wczoraj fotel almi, jest super:) Posiedzialam sobie juz na nim - wprawdzie zafoliowany i w naszym serwisie, ale brazowy jak mial byc (na fotce wyszedl rozowy) i suuuper wygodny:) Dobry nabytek:)
Teraz czeka na drugiego kolege:) - we srode wracajac z Wiednia wstapi do moich Rodzicow i odbierze trepy na stopnie schodow. A w czwartek jadac do Wiednia wezmie z firmy moj fotel i 2 paczki plytek na sciane do pralni (tych brakujacych do lazienki kupilam wiecej, gosc z allegro chcial sprzedac cale 2,5 paczki, a za 4 sztuki chcial polowe tego co za 2,5 paczki wiec moj wybor byl oczywisty.) Wiec we czwartek po poludniu ma pan Jozek dodatkowe plytki, trepy na stopnie i fotel do schowania w garazu.
Wujek Slawek dzisiaj dzwonil, pan Jozek zamowil rano elementy drewniane na barierki do schodow i chyba tez szersze (1,5 cm) listwy. Okazalo sie ze w 1 miejscu panele sa 1,5 cm od sciany a nie 1 cm jak wszedzie indziej i z tej okazji musimy skombinowac szersze niz wczesniej kupilam (1 cm) listwy przypodlogowe.
Gabi ma katar, pokasluje i mam nadzieje wytrwa do srody, we czwartek przyjedzie moja Mama do nas, bedzie odbierac Gabi ze zlobka, a w sobote zabierze mnie i Gabi do Oswiecimia, gdzie bede przez tydzien dochodzic do siebie... buu jeszcze tylko 2 dni pracy i we czwartek melduje sie w instytucie reumatologii... brr...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia