Wykanczamy sie... i nasz Dom na wzgorzu 2 Pabianice
Plytki na parterze prawie skonczone. Dzisiaj Tesc byl na budowie, kladly plytki 3 osoby! Zabraknie nieuszkodzonych do malego pokoju - gabinetu Rafala.
Znalazlam te plytki w Lodzi, niedrogo, ale i tak jest do dokupienia 26 m2... co daje prawie 2 tys zl...
Musze poogladac w sobote te rysniete i chyba je jednak polozymy. Musimy zadecydowac, ewentualnie w poniedzialek domowie te 26 metrow...
Wspolniczka od kostki sie rozmyslila... wiec chyba zamowie znow cala wywrotke. Gdyby nie inwencja tworcza pana Jozka na jesien, temat kostki mielibysmy zamkniety, bez zadnego dokupowania... masakra
Tesc byl na dzialce, podlal moje wsadzone w poniedzialek rosliny, mowi ze zadna nie padla, wiec jest dobrze:) Kupil nam trzonki do motyk i lopaty ktore kupilam na allegro.
Jeszcze jutro i wieczorem jedziemy na dzialke:) Jeszcze zeby moja noga byla mniej spuchnieta.. prawie 5 tygodni po operacji, to chyba nie jest normalne... jutro ide na usg tego kolana - straszne zdzierstwo, 120 zl.. ale jestem ciekawa co tam w srodku jest - juz chyba nie plyn, bo mi nie sciagaja. Oby nie ta odrastajaca blona maziowa, bo to bedzie powtorka z rozrywki, buu...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia