Wykanczamy sie... i nasz Dom na wzgorzu 2 Pabianice
Wczoraj mialam dzien urlopu - na 9,30 bylam w Lodzi na rozmowie (hmm za ok 1,5 tyg powinnam dostac telefon z zaproszeniem na kolejna juz u pracodawcy). Moze mnie zatrudnia?
A potem pojechalismy na dzialke. Mielismy tylko rozpakowac meble i przeniesc je do salonu (hmm.. kupione pol roku temu i jeszcze ich nie widzialam), ale udalo mi sie ich zmolestowac i jeszcze podzialalismy troche na dzialce:)
Mebelki wygladaja tak:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/gBamaBabEWlR7HbjlB.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/gBamaBabEWlR7HbjlB.jpg
Duza komoda jest minimalnie czerwona - musi stac na innej scianie niz inne meble, bo rozni sie odcieniem od reszty mebli - drewno drewnu nierowne.. ale mebelki sa cudne, mimo niedorobek (to sa indyjskie meble).
Witrynka ze stolu ma wisiec w kuchni. Meble kuchenne sa biale, witrynka ma nawiazywac do reszty mebli w salonie.
Krzesla sa piekne:)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/XruEPrxqgXR9b2mTkX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/XruEPrxqgXR9b2mTkX.jpg
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/MbmgzABhmQKjwg8P9B.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/MbmgzABhmQKjwg8P9B.jpg
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/tjJ9WDH2vYxGMoIbhB.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/tjJ9WDH2vYxGMoIbhB.jpg
Jak mi kiedys odwali, pomaluje je wszystkie na bialo :)
Brat Malza wykopal row do wypelnienia piachem i grysem z tylu domu - jeszcze tylko polowa przodu nam zostala do przekopania. Teraz czekamy na dostawe kostki i grysu.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/RYZ1wsnx1IHNz6MfbX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/RYZ1wsnx1IHNz6MfbX.jpg
Do rowu wrzucamy gruz i kamienie z rozplantowywanej ziemi:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/P9ouEV2JDAxJNldMhX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/P9ouEV2JDAxJNldMhX.jpg
Nastepnym razem musze tam powrzucac wiekszosc pozostalych smieci z tylu domu. Do wywiezienia - do wyrzucenia do kosza - zostalo juz niewiele, wiekszosc to krzaki do pociecia i spalenia i gruz wlasnie + pozostalosci po plytkach ktore rzucal tam pan Jozek..
Ja bawilam sie z przodu domu - wykopalam wszystkie chwasty, spulchnilam ziemie i posialam trawe. Wczoraj mocno wszystko podlalismy, a potem padal deszcz, wiec moze cos z tych wysilkow wyniknie:)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/grfMjj0a7Xc6VFzH7X.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/grfMjj0a7Xc6VFzH7X.jpg
Czesc za truskawkami obok domu jest nieruszona - jak truskawki zjemy przeniose je w czesc warzywnikowa i bedziemy kopac pod drenaz w tym miejscu.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/elyGg8susLAnMSxtlX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/elyGg8susLAnMSxtlX.jpg
W tle podniesiony fragment dzialki - rozrzucamy tu ziemie wybrana spod domu.
Tu juz posprzatane, posialam trawe:)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/fbdQlH8SCIsP7XfjDX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/fbdQlH8SCIsP7XfjDX.jpg
Moj warzywnik - posadzone sadzonki maja sie na razie calkiem dobrze:)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/zDakG6JPmibsJdvCkB.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/zDakG6JPmibsJdvCkB.jpg
Wyglada na to ze na ten weekend znow pojedziemy;)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia