Wykanczamy sie... i nasz Dom na wzgorzu 2 Pabianice
Wczoraj sie wnerwilam na maksa... ale w sumie czy cos mnie jeszcze w zwiazku z panem Jozkiem zaskoczy?
Umowilam sie z nim, ze na poniedzialek organizuje 2 transporty - drewna na taras i mebli z Lodzi.
O 13tej dzwoni do mnie pekaes multispedytor - jestesmy, dom zamkniety. Co robic z przesylka... dzwonie do pana Jozka - oczywiscie komorki nie nosi, odbiera jego zona - wyjechal... o 13tej?? Kiedy prosilam zeby caly dzien byl? normalnie przeciez nikt go nie sprawdza ile czasu u nas pracuje, na szczescie place mu za robote... a nie za czas...
Potem byli na budowie tesciowie, obejrzeli drewno na taras, podywagowali z nim gdzie bedzie taras, jakie wymiary, moje zyczenia dot. obrobki kostka, miejsce pod gril itp. Zaplacili mu 4 tys tytulem polozenia gresu na parterze i balustrad na balkonie. Wyjechali ok 16tej.
O 17tej dzwoni do mnie facet z meblami z Lodzi, ze sie spozni. Nie moge poinformowac Jozka - nie ma komorki, tesciowie wyjechali, ale mial czekac!
Facet dojezdza o 17.20 Jozka nie ma!! Facet dzwoni do mnie, ja dzwonie na komorke jego zony, nie ma go w domu, pewnie jedzie! Czy ma sie wrocic jak dojedzie?
Facet od mebli nie moze tyle czekac - Jozek ma 40 min do domu... wiec znow sasiad odbiera meble i je nosi!!!! do swojego garazu!!!!
Znow dzwonie i mu dziekuje, kawe/butelke trzeba zawiezc...
Zla jestem. Kase wzial i zadowolony, posiedzial 3h na budowie i pojechal... wrr... ZLA jestem!
Drewno na taras wyglada tak - poniewaz jest delikatniejsze niz myslalam i tak zaleca producent, zamiast punktowych fundamentow i stelaza z drewna na nich pod te elementy z bangkirai robimy normalny wylewany taras.
Deseczki 50x50 cm wygladaja tak:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/84DEdiHH84XESE2o6X.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/84DEdiHH84XESE2o6X.jpg
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/gNzlaJ1G0kLlgXPpxX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/gNzlaJ1G0kLlgXPpxX.jpg
Moja jagoda kamczacka ma w tym roku 1 owoc:) Ciekawe jak smakuje, jeszcze nigdy nie jadlam. Sadzone na wiosne, wiec i tak fajnie ze kwiatek miala:)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/rcwgxJKfhxgy0bh3lX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/rcwgxJKfhxgy0bh3lX.jpg
Prosilam zeby cykneli jak wygladaja moje canny - posadzilam 14 klaczy - chyba ta glina nie pozwala im wykielkowac! Hmm... chyba w tym roku nic z nich nie bedzie, oby do nastepnego przetrwaly...
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/FJ6azavrbA58sRn1hX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/FJ6azavrbA58sRn1hX.jpg
Przy okazji widac jak marnie kielkuje trawa...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia