Tesc wlasnie dzwonil. Udalo sie im zalatwic ostatni potrzebny dokument - do zlozenia zawiadomienia o zakonczeniu budowy zostalo nam uzgodnienie wjazdu z gmina. A poniewaz wjazd mamy praktycznie skonczony mozna to bylo zrobic :)

Tesc wykosil nam do tego trawe z rowu przy wjezdzie, bo moglo byc tak ze ten czlowiek z gminy chcial zobaczyc. Ale nie chcial, a papier dal :) Wiec jest dobrze:) Tesciom to sie dlugo nie odplacimy... gdyby nie oni bysmy nic nie zalatwili bez ustawicznych urlopow...

Rzeczywiscie beda u nas robic niedlugo chodniki - w sobote sie zezlilam, bo moj ulubiony sasiad sie smial - jak to, nic nie wiedzieliscie? Po co teraz robicie wjazd, jak za chwile robiac chodniki beda go rozwalac? Zdenerwowalam sie nie na zarty... na szczescie nie beda rozwalac, tylko dojda chodnikiem do jednej strony naszego wjazdu i pociagna go z drugiej strony. I tyle :)

Mam jeszcze fotki z wczoraj - walczylismy w niedzielne przedpoludnie z Malzem i wyrywalismy chwasty zza domu. Lebiody mnie rozlozyly - co w tej ziemi jest ze im tam tak dobrze??? Chyba w koncu zamowie piaskownice - jest tania na allegro, w tej cenie sklecic i zagruntowac by sie nie udalo... 120x120 z przykrywami.

Takie:

http://www.allegro.pl/item671101212_piaskownica_piaskownice_120x120_z_pokrywa_okazja.html" rel="external nofollow">http://www.allegro.pl/item671101212_piaskownica_piaskownice_120x120_z_pokrywa_okazja.html" rel="external nofollow">http://www.allegro.pl/item671101212_piaskownica_piaskownice_120x120_z_pokrywa_okazja.html" rel="external nofollow">http://www.allegro.pl/item671101212_piaskownica_piaskownice_120x120_z_pokrywa_okazja.html

Pan Jozek ma 2 tygodnie przerwy u nas, na innej budowie cos robi

Jak wroci, zostalo skonczenie schodow wewnatrz (szlifowanie, malowanie bokow sciany, lakierowanie stopni i balustrad), poprawki - male acz wkurzajace w srodku. Na zewnatrz dziura w podjezdzie przed furtka, domofony, placyk pod grilla z murkiem i oplytkowanie schodow wejsciowych i fundamentow domu. I sie zegnamy! Uff, doczekac sie nie moge...

Jak wyjdzie ze srodka, przyjezdza ekipa sprzatajaca w skladzie mojej rodzinki i nbedziemy myc okna, podlogi, odkurzac sciany, testowac rekuperacje wraz z GWC (w te upaly chlodzenie GWC musi byc super!). No i mozna bedzie mieszkac - chodzi mi glownie o przewiezienie rzeczy ktore lezakuja w piwnicy Tesciow... i jak przyjedzie kuchnia i garderoba bede mogla wiekszosc porozkladac :)

Superowo :)

AIKKA dzieki serdeczne za namiar na gres techniczny w NOMI. Kupilismy w sobote, tanio jak barszcz!

Gres KOBI, cena zawrotna 14 zl/m2 plus stopnice po 2 zl-sztuke

W sumie w nomi tylko to bylo do kupienia, inny mrozoodporny gres nie mial stopnic do kompletu. A po innych gresowych sklepach nie bylo czasu jezdzic..