Zlecilam AsiMariusz uszycie moich firanek :) Koszt z przesylka i materialem 355 zl. Mialam tansza oferte, ale od babki ktorej nie znam - a Asia jest polecona, dziekuje Ci Nastko!! :)

Czekam na dane do przelewu i firanki:)

W piatek po pracy jedziemy do Tesciow, w sobote na budowe. Bedzie pewnie koszenie trawnika (hmm szumnie powiedziane, moze kiedys bedzie tam trawnik i pielenie grzadek. Moze uda mi sie wyciagnac Malza do Konstantynowa w poszukiwaniu szkolki, gdzie maja morwy na pniu :)

I jesli kupie, zaczne prace nad frontowa rabatka, ale to sie dopiero okaze

Generalnie nie moge sie doczekac weekendu:)

A dzisiaj wybieram sie z kolezanka do sklepu z polfabrykatami jubilerskimi i... zamierzam sie pobawic w tworzenie bizuterii:) Ja, ktora nie nosi NICZEGO, nawet slubnej obraczki, uszy ma przebite sila w dziecinstwie (nie wierze ze sama chcialam, do tego bolalo) i pewnie dziurki zarosly! Plus ciekawe kiedy bede to robic - wczoraj padlam wczesniej niz Mlode!!! Hmm.. ale koncepcja mi sie podoba, kolezanki mnie zarazily :) Jak cos wyrzezbie wkleje tutaj, bede sie chwalic - a co

PS krzesla aluminiowe odpuscilam przez allegro - z przesylka wychodzi drozej niz normalnie w castorami, a tam krzeselka sa od reki bez ceregieli... wysylke lezaka uzgodnilam na piatek, zeby w poniedzialek pan Jozek odbral.

A dzisiaj juz sroda, do weekendu blisko! :)