Wykanczamy sie... i nasz Dom na wzgorzu 2 Pabianice
Ale zaniedlabalm dziennik!
No ale nic sie nie dzieje, zwlaszcza na budowie
Pan Jozek nas olal, ja nie mam ochoty do niego dzwonic i popedzac i dopytywac kiedy laskawie do nas zajrzy i skonczy... szukamy nowego kogos do polozenia plytek na schodach i fundamencie na zewnatrz...
ehh...
jedziemy tam po pracy wieczorem, dzialke musze troche ogarnac - po ponad miesiecznym braku wlascicieli pewnie zarosla. Pomidory pewnie sie marnuja, jak i reszta... no ale nie po drodze nam tam...
Bylismy na urlopie pod Augustowem, bylo suuuper, no ale jak zwykle, nic nowego :) Kilka fotek :)
Ja z Mloda na ganku w trakcie arcyciekawej czynnosci przedobiadowej, tj obierania ziemniakow :)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/LBNvAk0C0UB6RyrD6B.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/LBNvAk0C0UB6RyrD6B.jpg
Mloda z Tata w srodku wioski:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/vMCfpAAk3doauXbqWX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/vMCfpAAk3doauXbqWX.jpg
Jutro cykne fotki na dzialce, zeby nie bylo ze dziennik zupelnie niebudowlany sie zrobil.
Ale szczerze to wcale mi sie nie chce tam jechac i ciagle patrzec na te niedorobki
Moze uda nam sie podjechac na Przybyszewskiego do Lodzi i odebrac laweczke i wieszak do przedpokoju, stolik do pokoju Gabi i wieszak na buty do garderoby?
A tak w ogole jesien idzie, buu:/
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia