Wrocilismy z dzialki. Bylo fajnie i za krotko, ale to jak zwykle...

Kuchenke gazowa rozpakowalismy, porownalam ja z blatem, zlewozmywakiem - wyglada dobrze:)

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/0CWk5PLbfBlMP6aNSB.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/0CWk5PLbfBlMP6aNSB.jpg

W kuchni nic sie nie zmienilo. Nie mozemy skonczyc montazu poki piekarnika i zmywarki do zabudowy nie kupimy. A nie chce sie z tym spieszyc - nieuzywane beda staly, a gwarancja bedzie lezala... Kuchenke kupilismy, bo ja podlaczymy i w razie czego bedzie mozna na niej cos ugotowac.

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/aN8LLiOjfwrwcB9hEB.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/aN8LLiOjfwrwcB9hEB.jpg

Nad blatem w rogu prostopadle do okna zamierzalam powiesic witrynke nawiazujac do mebli w salonie. Zobaczymy - zadnych wiszacych szafek tam nie ma...

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/oNAmiB4uRnBheR2a5B.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/oNAmiB4uRnBheR2a5B.jpg

Ogarnelam troche salon, pozamiatalam i w czasie kiedy chlopaki montowali meble pochowalam rzeczy ktore zasmiecaly (vide ostatnia fotka salonu sprzed ok 4 postow):

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/7tJ4G0DeqPYBS1WYwX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/7tJ4G0DeqPYBS1WYwX.jpg

Na komodzie na razie leza rzeczy do zamontowania - uchwyty kuchennych szafek, lampy, zegar scienny, szyldy do klamek w drzwiach...

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/IJV8geUoHB0jHoD2HB.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/IJV8geUoHB0jHoD2HB.jpg

Nawet troche szkla sobie poukladalam w witrynce Tylko fotka mi nie wyszla...

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/7eLnJGRZ7vGi5kVdeX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/7eLnJGRZ7vGi5kVdeX.jpg

Szafki w spizarni sie pojawily - musielismy je poprzykrecac do sciany - sa wysokie i waskie. Obciazone moglyby na kogos spasc niestety... wyglada to tak:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/NMTm1uyAjoNX2MhPvX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/NMTm1uyAjoNX2MhPvX.jpg

Elektryka misumy poprosic i zrobic porzadek z wszystkimi kablami, skrzynkami, nie zamontowanymi kontaktami itp...

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/n3KKU3j9p33j2SSVdX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/n3KKU3j9p33j2SSVdX.jpg

Ale bede miala miejsca na zapasy

Za to caly budowlany balagan coraz bardziej zbliza sie do opuszczenia domu - jest w wiatrolapie na razie

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/LKqSNxAemKMpCpUy8B.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/LKqSNxAemKMpCpUy8B.jpg

W gabinecie Malza rozgoscily sie szafy - niestety te, ktore mialy byc w garderobie... dalam ciala, zamawiajac je przyjelam wysokosc pomieszczen na gorze taka jak na dole, czyli niecale 260 cm... a na gorze sa wszedzie kartonowo-gipsowe podwieszane sufity i mniej o 10 cm... wrr... mierzylam szerokosc i glebokosc, wysokosci zapomnialam w garderobie i wyszlo jak wyszlo... w "gabinecie" mialy byc szafy ktore mamy tu w Wawie, ale bedzie na odwrot - te sie na szczescie zmieszcza- sa nizsze :)

Wyglada to wcale niezle, tylko drzwi jakos musimy rozwiazac - w garderobie mialo ich nie byc, a tutaj sa wskazane... lacobel? Czy zamowic u Taty skrzydla - co z transportem?? :/

W trakcie- 1 czesc szafy:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/DKhldYr02FLPztpajX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/DKhldYr02FLPztpajX.jpg

Calosc:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/ato4yF6XBHIpGvjapX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/ato4yF6XBHIpGvjapX.jpg

W piatek otwiera sie Ikea. Przejezdzalismy obok wczoraj, wyglada jakby wszystko bylo gotowe, w srodku oswietlone...

Potrzebujemy materace - do Mlodej lozka oraz dla nas (dla nas nie ma tez jeszcze lozka hehe), kanapy do salonu i biurka do "gabinetu".

Miejsce na kanape - wymiary maksymalne 190x300 cm (wymiary pod duzy naroznik, ale chyba chcialabym 3-ke i fotel) - tam gdzie lezy blat kuchenny:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/gDagsAbdUa0k2umR7B.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/gDagsAbdUa0k2umR7B.jpg

I miejsce na narozne duuuze biurko dla Malza:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/lQ8Uy7K15Zed4T0BNB.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/lQ8Uy7K15Zed4T0BNB.jpg

Tak ogladam te fotki, szaro bure. Dla rownowagi kilka sprzetow dla Mlodej... stolik mial byc bialz, ale moze taki zostanie? Drugie krzeslo jest u Tesciow i tam pobedzie jakis czas jeszcze, jest uzywany Drewniany wieszak w ksztalcie latarni morskiej, ikeowe poduchy... juz mam oczoplas

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/wdTllFV8fbRS2B7SHX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/wdTllFV8fbRS2B7SHX.jpg

I u Tesciow - Mloda na deser, siedzac na krzeselku-kwiatku czyta bajke swojej zyrafie- Michalince

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/bqoHaWvw8OjeePgziX.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/bqoHaWvw8OjeePgziX.jpg

Koniec :)