Wykanczamy sie... i nasz Dom na wzgorzu 2 Pabianice
W dzienniku cisza panuje... i pewnie tak bedzie do Swiat albo i dluzej.
W pracy siedze, tylko rachunki za ochrone i prad w domu place.. Pompa ciepla chodzi i grzeje, rekuperacja pierwsza zime z nia wspolpracuje (albo i nie, zobaczymy po rachunkach na wiosne) Bo sama pompa chodzila i ubiegla zime... ale wtedy plytki sie kladly, wiec sens grzania byl. A teraz sensem jest... zeby te plytki nie poodpadaly, a meble nie zaplesnialy
A powaznie. Szukanie lamp zarzucilam. Nadal nie mam niczego, na czego widok stwierdzilabym - tak, to sa te jedyne, kupuje i wiecej nie szukam. Czekam na fotki od Patrycji. Moze rzeczywiscie stanie na prosciutkich bialych kulach? Paczkach z dziurka?
Zajmuje sie teraz znowu bizuteria - przed Swietami na prezenty chce troche sprzedac. Bo w okresie styczen - marzec znow bedzie kapota, nikt nawet nie zajrzy, nie zapyta
Zapraszam na allegro - moje konta korale_karoliny i misiawka
Jutro barborka, na Slasku u Rodzicow troche sie tez sprzeda mam nadzieje :) Dzieki, Mamo! :)
No to sobie popisalam, wracam do pracy.[/b]
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia