"Jak to z M02 było"czyli nasza historia.
Święta,święta i po świętach No i bardzo dobrze ,bo już zmęczyło mnie to świętowanie.Pora zabrać się do robienia czegoś pożytecznego czyli wrócić (głównie) do budowania i do rzeczywistości.Teraz w pierwszej kolejności rozłoży się z robotą elektryk.Pojęcia nie mam jak rozplanować te wszystkie gniazdka,włączniki i wyłączniki,żeby było dobrze. Niby prosta rzecz a dręczy.Dobrze,że SYLWESTER już "odespany" to na trzeźwo można już coś działać
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia