Wykanczamy sie... i nasz Dom na wzgorzu 2 Pabianice
Ktos tu jeszcze zaglada? Chodzi to wszystko tak, ze mnie osobiscie sie odechciewa
Wczoraj na dzialce byl pan od glebogryzarki, narzekal ze trudno bedzie, traktorek z maszinka ma 4,5m dlugosci i malo miejsca mamy na dzialce i takie tam. Za 200 zl ma przyjechac... musze wiec odmowic reczna glebogryzarke. I mam nadzieje nie bedzie padac, bo wtedy pan sie nie pojawi
Wczesniej bedzie mam nadzieje Ola, zeby zaladowac ten granit i zebysmy mogli w tym miejscu przegryzc ziemie. Potem moze wpadnie Yeti po roze i pogadac :) I potem Mruva :)
Wesolo sie zapowiada
Dzisiaj wysylaja mi roze i kilka drzewek, polowa zostanie posadzona przez Tesciow w Jaglowie, polowa na naszej dzialce po glebogryzarce :)
Wypadaloby po drodze gdzies zakupic roze na pniu i pare workow kory. 4 roze na pniu, dookola nich bukszpan, reszta przysypana kora.
Mam nadzieje nie zapomniec tym razem kluczy (bylaby katastrofa) i aparatu. Cebulowe pewnie w pelnym rozkwicie :) W piatek wyruszamy z centralnego pociagiem do Zdunskiej, krocej niz samochodem, bo niecale 3h!! Dopiero wtorek Ale wychodze wlasnie :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia