"Jak to z M02 było"czyli nasza historia.
A to ci zima ! OKRUTNICA ! Jednak przyszła ! Nasz domek wypełnia się w środku. Ocieplenia dachu idą powoli , ale systematycznie."Wywiew" z łazienki też już jest.Komin zakwalifikowany do przeróbki -ale jak się ociepli, bo "ręce marzną" i "jeszcze który spadnie"(to o dachowcach).Nasze terminy (założone w planach)trochę się przesuną .Ale to nie szkodzi .Elektryk " i tak nie ma teraz czasu ". No i niech mu będzie.A......zapomniałam wspomnieć ,że zakupiliśmy deskę barlinecką na górę domku.Super cena.Tyle tylko ,że to tak zwana BKL-ka czyli bezklasowa,bez gwarancji 20-sto letniej,i zamiast mieć długość 2,20 to ma 1,10 m.Poza tym identyczna jak deska "z klasą".Widzieliśmy ją na własne oczy i to szczera prawda.Układa się ją tak samo, jak tą dwa albo i trzy razy droższą.Dla przykładu :deska egzotyczna BADI (to na korytarz na poddaszu),normalnie kosztuje ok 160,00 zł za metr a u nas 65,00zł,natomiast DĄB (chciałam czerwony-bo śliczny -niestety nie było),normalnie ok.100,00 zł ,a u nas 55,00 zł .Przyjechała prosto z Barlinka :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia