O Elwirze marzenie nasze... - by Efilo
Jutro wielki dzień - pierwsza łopata (a tak naprawdę pierwsza 'domowa' łycha). Chyba nie będę spała w nocy z wrażenia.
Wczoraj do nocy trwały negocjacje z wykonawcą. Dzisiaj dorgraliśmy umowę. Podpisanie jutro na budowie. 'Na budowie' - wow, jak to brzmi!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia