Redwald prowadzi dziennik.
Dziś, po przerwie spowodowanej opadami deszczu i przeniesieniu się ekipy murarzy do wylewania posadzek na inna budowę, ruszyliśmy dalej. Przyjechali około 1, pojawił się nawet Inspektor Nadzoru. Postraszył, że ze Starostwa ruszją kontrole na budowę, zabrał dziennik i zniknął.
Sprawdzaliśmy ofertę stropów, okazało się, że z Radomia można przywieźć strop terrive z karmazytem, raniej niż u nas zwykły. Ot mechanizacja.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia