Dziennik Ani i Bartka
A jednak prośby zostały wysłuchane i jeszcze przed południem zadzwonił telefon - nasz drugi murarz może wiąć parę dni wolnego i stawi się w środę na budowie!!!
Hurraaa!:) Czyli mamy dwie ekipy murarskie plus może dojedzie Piotr, drugi brat Bartka. Piotr już na budowie był podczas lania fundamentów, zrobiłam mu wtedy zdjęcie, a że był to jeden z tych upalnych dni, miał na sobie tylko bardzo krótkie spodenki No i łopatę w dłoniach. Szkoda, że nie mogę tej fotki wstawić
Czyli wszystko wraca on track. Muszę tylko wymyślić coś dobrego na obiadki dla naszych murarzy na przyszły tydzień:)
A dziś chłopaki zamieszali kolejną tonę betonu, już sami, i wyrównali fundamenty. Okazało się, że w niektórych miejscach było aż 12cm różnicy w poziomach! A wydawało się, że jest tak równiutko:)
Zaraz wklejam zdjęcia.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia