Dziennik Ani i Bartka
co do twojej wypowiedzi z wątku o wizualkach.
to ja właśnie nie mogę sie doczekać aż w lodzi otworzą IKEA ma to byc w listopadzie. namacam sie za wszystkie czasy bo na razie ślinienie monitora na widok niektorych mebli pozostaje
my tez mam niewielkie wsparcie rodzinki. tylko nie mamy co sprzedac.
haha:) to już mi lepiej:)
u nas chwilowy kryzys, budowa mogłaby ruszyć dalej, Murarze gotowi do pracy, ale nasze kieszenie puste!
starczy nam jeszcze na tynki wewnętrzne i Pana Elektryka:) a w planach posadzki...
będzie dobrze:) prawda?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia