Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    190
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    191

Dziennik Ani i Bartka


Ania i Bartek

683 wyświetleń

Na naszej budowie w tej chwili niewiele się dzieje. Panowie Murarze w wolne dni wskakują i kończą ścianki działowe. A tak pracują gdzie indziej. Dziś wieczorem dowiemy się kiedy pojawią się Panowie Dekarze i zakończą ostatni narożnik dachu.

 

Tak jak pisałam, są duże szanse na pociągnięcie kolejnych etapów budowy jeszcze przed zimą:

 

- w pierwszej kolejności zaplanowanie włączników, gniazdek elektrycznych i oświetlenia w podłodze i na ścianach, mamy w Rodzinie elektryka, który zajmie się realizacją, mamy też fundusze na zakup potrzebnych materiałów

 

- tynki wewnętrzne - zaraz po elektryce, Panowie Murarze tylko czekają na sygnał; cieszymy się, bo spokojnie wyschną przez zimę, wyparuje z nich to, co ma wyparować:)

 

- wyrównanie ziemi i wylanie pierwszej warstwy posadzek, damy jej czas do wczesnej wiosny, a potem wejdzie ponownie ekipa Ernesta, tym razem z ogrzewaniem podłogowym,

 

 

- wersja optymistycza zakłada jeszcze opaskę klinkierową na cokół domku

 

 

My tymczasem przyjmujemy Państwa Oglądaczy mieszkania, wszyscy oczywiście zachwyceni, zadowoleni, ale... ofert brak.

 

A, przepraszam! Jest jedna "prawie oferta" - bardzo sympatyczne, nieco dojrzalsze małeństwo zdecydowałoby się na nasze mieszkanie, gdybyśmy mieli garaż. Niestety garażu nie mamy, ale obiecałam nakłonić sąsiadów, zeby się zgodzili na postawienie blaszanego garażu na wspólnej części działki. Działeczka jest całkiem spora, ma ok. 15 x 21m, ale mimo wszystko taki blaszak zająłby trochę miejsca, które w tej chwili jest placem zabaw dla naszego - jak ja to nazywam - wspólnotowego przedszkola:) Z jednej strony rozumiem, miejsce zabaw dla dzieci, zwłaszcza takiej gromadki, jest bardzo potrzebne, mamy i piaskownicę i huśtawki, a latem dużą trampolinę i min. jeden rozłożony dmuchany basen. A z drugiej strony szanse na złapanie klienta na mieszkanie....aż się prosi o odrobinę dobrej woli naszych Sąsiadów:)

 

Wstępnie jedni się zgodzili, drudzy nie, a z trzecimi jeszcze nie rozmawiałam.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...