dziennik budowy Gosi i Krzysia - pod jemiołą 3
Od chwili, kiedy dostałam akt umowy sprzedaży warunkowej, zaczęła się droga przez mękę przy kompletowaniu dokumentów potrzebnych do otrzymania pozwolenia na budowę.
Od września 2005 r do kwietnia 2006 r trwała procedura z otrzymaniem warunków zabudowy. Kiedy w końcu po ponad półrocznym wyczekiwaniu i wydzwanianiu do urzędów otrzymaliśmy pierwszy, podstawowy dokument potrzebny do dalszej procedury, nasza radość nie trwała długo. A mianowicie w decyzji znalazł się taki zapis: " wskaźnik wielkości pow. zabudowy w stosunku do pow. działki -0.19" co przy wielkości naszej działki dawało 103,36 m2 ..... @#$%!%@$& Okazało się, że możemy na niej wybudować większy garaż . My natomiast zdecydowaliśmy się na projekt, który powierzchnię zabudowy ma troszeczkę większą, bo 120 ,10 m2 i nawet nie chcieliśmy myśleć, żeby zrezygnować z naszego projektu i wybrać coś mniejszego.
Cóż przy odrobinie szczęścia i przy wyrozumiałości bardzo miłej Pani z urzędu dostaliśmy to co chcieliśmy. Mogliśmy dalej pchnąć procedurę.
Nauczeni doświadczeniem przy załatwianiu warunków zabudowy, a także z braku czasu (z powodu przygotowywania imprezy z okazji naszego ślubu) zdecydowaliśmy się zlecić gromadzenie kolejnych dokumentów osobie, która się na tym zna i zrobi to szybko.
A oto projekt, który wybraliśmy:
http://images4.fotosik.pl/247/025ad3ff4ed371e6.jpeg http://images4.fotosik.pl/247/afd34d5f1ea97aff.jpeg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia