Witam

 

A u mojej babci i w ogóle często słyszałam -sień a nie wiatrołap Często korytarzyk, w blokach to -przedpokój

Ale i ja dużego wiatrołapu nie mam, ale że jest zbyt wąsko i szafa to byłaby zbyt płytka, poza tym ja lubię usiąść i buta nałozyć -to bardziej jestem za wystrojem w wiatrołapie jak np. Magpie Bo jak mokra kurtka, to jakoś tak ni ja odrazu do szafy

Ostatnio mój Misiek to robi mi taką burzę mózgu pomysłami że wiem, iż będą dwa pokoje i salon -a trzeci od salonu -nie zabudowany... Ojej już łeb mi puchnie a co dopiero potem.

Mój bidecik poszedł sobie sio... ot tak był i nie będzie -bo jednak mało miejsca

No i nie wiem, czy ktoś rozpatrywał długośc wanny kładąc się na chudziaku, albo udając że siedzi na muszli -patrzył ile ma miejsca... to chyba nam odbija... A co mówić dalej...

 

Nie martw się Miśka... norma... u mnie ostatnio pustak za kibelek robił

ja taśmą wymierzyłam cały salon....... a raczej moją izbę

liczyłam ile sie krzeseł wzdłóż ściany przy stole zmieści