Domek Emi Sławka i Nisi Z68
A zaczęło się tak...
Pewnego dnia w zeszłym roku zamarzyła nam się działka. Po 2 tygodniach niezbyt intensywnych poszukiwań udało nam się znaleźć :) Była, co ja piszę, jest śliczna. Może trochę mała (793m) ale za to na obrzeżach miasta...Za nami już tylko pola :)
Potem trochę gimnastyki z bankiem i staliśmy się właścicielami.
Potem projekt...
Tu juz było znacznie gorzej... To co mi się podobało, niestety odrzucał mój mąż. I tak przez pół roku... Przed nowym rokiem udało się :) Padło na Z68 z pracowni Z500. Prawie idealny - czego teraz juz nie mogę powiedzieć, ale i tak najlepszy ze wszystkich
Zamówiliśmy. Miało być do 3 tygodni - bo to nowy projekt... czekaliśmy dwa miesiące... Przynajmniej udało mi się dostać rabat - całe 300zł!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia