Domek Emi Sławka i Nisi Z68
Z transzy na razie nici... bo musimy "dobić" do 6% zaawansowania więc musimy się poświęcić... Oj ciężko będzie
Połowę soboty dzwoniłam po okolicznych składach. Mam ciężki orzech do zgryzienia, bo łatwo nie będzie. Silki albo nie ma, albo nie sprowadzają, albo ewentualnie na zamówienie i to kręcą nosem... "A tak w ogóle to czemu pani chce z tego budować? To przecież taki zimny materiał. Kiedyś się z tego budowało a teraz tyle lepszych materiałów jest..." czy silka jest aż tak kiepska??? Choć mi się ciągle wydaje dobrym materiałem...
Dostałam 1 wycenę. Czekam na drugą. Powinna być jutro wieczorem i mam nadzieję, że będzie lepsza od pierwszej...
Dziś spotkałam się z architektem. Oj dużo pracy przed nami... na razie maja zająć się ustawieniem ścian, okien itp bo trza by to jakoś z głową zrobić... Potem powoli reszta. Przygotował się do spotkania - plus dla niego. No i niestety cena nieznacznie wzrosła na 7 tys za całość - ale oby warto było. Za tydzień kolejne spotkanie...
Sen z powiek spędza mi tylko brak jakiejś przyczepy dla ekipy - w sobotę pojeździmy po okolicy. Może ktoś coś wie.
Mózg mi już pęka - ciężki dzień miałam więc chyba spać się w końcu położę...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia