Dziennik Majkiego
Mamy własny dom ...
No..., domek taki, pakamerkę malutką
Można się już tam schować przed deszczem i schować parę rzeczy :)
A żonka założyła sobie malutki ogródek w dalszej części działki, posadziła roślinki, tak żeby już coś rosło, a potem się rozsadzi. To ciekawe, jeszcze do końca resztek korzeni sie nie pozbyliśmy, a już sadzimy nowe rośliny
Za tydzień wreszcie urlop, to pewno coś się więcej porobi.
Mamy już wszystkie uzgodnienia z urzedów, dziś jedziemy do gminy spytać co tam z decyzją o war. zab. Najwyższy czas już !
Majki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia