Dziennik Majkiego
Byłem z rańca dziś znów w PINBie. No i pooooooooszło
Wczoraj po tej "akcji" zadzwoniłem do wykonawcy i powiedziałem, że zostałem trochę potraktowany niefajnie Powiedział tylko, że zadzwoni tam i porozmawia, a że zan w sumie wszystkich "ważnych i ważniejszych" w mieście i nie tylko , to jak dzisiaj wszedłem, to pani tylko spytała, czy chodzi o ten wjazd...
Wpisała numerek PINBu na dzienniku budowy i już.
Termin mam wpisany na 23.06 czyli za tydzień :) Ciekawe czy zdążę załatwić pozwolenie na zajęcie pasa drogi ... ?
Kurczę, normalnie zaczyna się coś dziać !
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia