Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    516
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    473

Dziennik Majkiego


majki

660 wyświetleń

Łikend minął, ja mam skołatane nerwy nadal ...

 

Z pełnym zapałem zacząłem kosić trawę w sobotę, przerwał mi na chwilę deszcz, ale szybko przeszedł, chwilę odczekałem i koszę dalej. I co ? Kosiarka się spsuła Kurna myślałem, że zawyję z bólu na zarośniętym polu

 

Kosiarka generlanie działa, odpala, ale nie przechodzi w stan "wyższych obrotów" i po chwili sama gaśnie ... Dziś ojciec ma ją zawieźć do naprawy, to w tygodniu może uda się dokończyć ( skosiłem prawie pół działki, zanim padła ).

 

No ale sobie myślę, ok, kosiarka padła, to podziałam kosą... Kosę naturalnie .... złamałem No co prawda chciałem kosić spore osty, ale widać już była nadwyrężona po poprzednich akcjach. I tak w sobotę nie zrobiłem prawię nic

 

W niedzielę zwiozłem z lasu ciotki parę pali drewnianych, przydadzą się na późniejsze ogrodzenie tymczasowe.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...