Dziennik Majkiego
I po sobocie ...
Zgodnie z planem usunęliśmy większą część szlaki i resztek śmieci z działki. Wyjechało 5 starów wywrotek, wjazd przeszedł chrzest bojowy, nic się nie stało
Nawet jeszcze parę zachowanych korzonków zostało usuniętych
Umówiliśmy się wstępnie, że jak pan będzie woził ziemię ( a teraz akurat ma roboty i podobnież wozi dosyć dobrą ) to ma nam "zarzucać" na działkę. Wstępnie za "free" bo i tak wykonawca płaci za wywóz Zobaczymy co z tego wyjdzie, ja mimoto poszukam też "alternatywnych" form zdobycia ziemi
Za wywiezienie ziemi i jej wykopanie poszło się kolejnych 600 zł "wietrzyć"
Majki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia