Dziennik Majkiego
Hejka
Zjechali się dziś panowie od studni i połozyli swoje zabawki na ziemi. Np. 1-tonowa wyciągarka, rurki takie sporych rozmiaów i w ogóle ...
Mam nadzieję, że do poniedziałku ( w poniedziałek wchodzą ) nic nóg nie dostanie
Co do studni - dywagacja :
Od początku myślałem od wierconej - głębinowej. Po rozmowie z sąsiadką mam trochę wbitego gwoździa w ...pę bo "my mamy kopaną na 14m, woda czysta, nie zażelaziona. Mamy też głębionową, ale jest zażelaziona. Ale do picia i tak chodzimy do wodociągu ... " Coś w tym jest. No jest.
Wiem o min. 2 nieszczelnych szambach w moim najbliższym sąsiedztwie Więc z wód podskórnych wolę nie korzystać. Głębionowa - zakładam że będzie zażelaziona ( wolę się zaskoczyć ) ale jak założę filtry, to będzie ok. A jak będzie kasa, to się postawi "odwróconą osmozę" i bedę sprzedawał mineralną
Także będzie głęionowa. Co do pompy to chyba będzie taka za 600 zyla z Castoramy. Przy najmniej na razie na czas budowy, a jak się będzie sprawdzała, to zostanie aż padnie
Wykonawca nie wejdzie w sobotę Coś chyba muszę pogrozić paluszkiem ...
pozdrawiam, majki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia