Cześć

Dziś dzień sprzątania wnętrza chałupy z wiórów i ścinek drzewa. Mamy już kilka ( prawie 4 ) "skrzyń" z palet, do palenia w piecu

Dom posprzątany, prezentuje się lepiej

http://img245.imageshack.us/img245/1771/000301ba8.jpg" rel="external nofollow">http://img245.imageshack.us/img245/1771/000301ba8.jpg

Dekarze biją łaty i kontrłaty

http://img245.imageshack.us/img245/3162/000101nt0.jpg" rel="external nofollow">http://img245.imageshack.us/img245/3162/000101nt0.jpg

http://img245.imageshack.us/img245/1164/000401il9.jpg" rel="external nofollow">http://img245.imageshack.us/img245/1164/000401il9.jpg

http://img186.imageshack.us/img186/3210/000501nr4.jpg" rel="external nofollow">http://img186.imageshack.us/img186/3210/000501nr4.jpg

http://img186.imageshack.us/img186/7127/000601nt8.jpg" rel="external nofollow">http://img186.imageshack.us/img186/7127/000601nt8.jpg

No i po tym okresie irlandzkiej pogody jak pisałem, mamy teraz sporej wielkości oczko wodne ... może by tak wyjście z tarasu prosto do wody ..., wędeczka ... ? Posiedzieć mogę, robaka nabiję, ale kto mi rybę z haczyka zdejmie ...

http://img245.imageshack.us/img245/406/000201kw9.jpg" rel="external nofollow">http://img245.imageshack.us/img245/406/000201kw9.jpg

pozdrawiam, majki