Dziennik Majkiego
Cześć
Dzis odszedł od nas domek
Wzięła go mruva.
Razem z Ojcem stwierdziliśmy, że rozbijanie była szybsze niż składanie ...
Teraz pustka po domku wygląda tak
http://img56.imageshack.us/img56/8408/000201zu6.jpg" rel="external nofollow">http://img56.imageshack.us/img56/8408/000201zu6.jpg
Przy "okazji" ale też z konieczności - prąd już w domu. Zroniliśmy jak widać przyłącze napowietrzne
I dalsze postępy w klejeniu styropianu.
http://img146.imageshack.us/img146/9781/000301wn9.jpg" rel="external nofollow">http://img146.imageshack.us/img146/9781/000301wn9.jpg
http://img242.imageshack.us/img242/4934/000101db7.jpg" rel="external nofollow">http://img242.imageshack.us/img242/4934/000101db7.jpg
http://img185.imageshack.us/img185/5234/000401vs6.jpg" rel="external nofollow">http://img185.imageshack.us/img185/5234/000401vs6.jpg
Tak szacuję, że koło wtorku skończą kleić i zaczną piankować i kołkować.
Więc przy tym tempie, coś mi sie wydaje, do końca przyszłego tygodnia dom będzie już po siatce i kleju
Jutro wywózka śmieci i rozgarnięcie ziemi przed domem. Będzie w końcu po ludzku
pozdrawiam, majki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia