Dziennik budowy Spartakusa
Pewnie się powtarzam, ale ciągle budujemy piwnicę. Zdjęcia z początku miesiąca i wczorajsze.
http://foto.onet.pl/upload/28/39/_344728_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/22/53/_352995_n.jpg
Mama i tata pracują niezwykle wydajnie czyli 35 do 40 bloczków dziennie. W niektórych miejscach osiągnęliśmy wysokość parapetów okien, więc budowa koncentruje się teraz na ścianach wewnętrznych.
Sąsiad z domu obok już się wprowadził. Niestety akurat on jako jedyny na naszej ulicy zainstalował piec węglowy. Pozostaje nadzieja, że wiatry będą zachodnie i południowo zachodnie i pociecha, że okna sypialni są z innej strony. Tylko czy rzeczywiście taki piec jest tańszy od kominka z wkładem.
Planowany koniec prac w tym roku za trzy tygodnie.
Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia