Dziennik Majkiego
Cześć
Marazm ... zastój ... nie dzieje się nic .... zimno ... wstrętnie
Z rzeczy pozytywnych :
- hydraulik ma wejść w poniedziałek
- kaloryfery podobno kupione
- była dziś wizyta na budowie z panią architekt wnętrz. Wizja spójna jak na razie nasza i jej co do wyglądu wnętrz mam nadzieje zaowocuje fajnymi rozwiązaniami. Ale jak cały dom : niewysilonymi, klasycznymi, spokojnymi, mam nadzieje eleganckimi ...
Wnętrze całkowicie odbiegające od obecnych "trendów", setek półeczek z halogenikami, UFO pod sufitem ze świetlówkami, wężem świetlnym koło wanny
Zobaczymy co nam razem z tego wyjdzie ...
Generalnie Żona decyduje : jak powiedziałem kiedyś - ja Ci postawię mury i dach, reszta w Twoich rękach ...
pozdrawiam, majki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia