Dziennik Majkiego
Cześć
Dziś piątek 13-tego ...
A taki miły dzień był do momentu jak odebrałem kamień na ramkę wokół kominka i przymierzyłem ...
No i takiego wkurwu dostałem, że poezja ...
Elementy za krótko przycięte i brzegi postrzępione
http://img255.imageshack.us/img255/9844/000501.jpg" rel="external nofollow">http://img255.imageshack.us/img255/9844/000501.jpg
A wymiary zostawiane, omówione wszystko ...
I chrzanię te 170 zł co to kosztowało, tylko żeby ten kamień był gdzieś indziej dostępny
Robili miesiąc, zwodzili ... potem niby już, już i tak spieprzyli
I w tym cały sęk - kamień piękny ...
http://img262.imageshack.us/img262/5285/000102.jpg" rel="external nofollow">http://img262.imageshack.us/img262/5285/000102.jpg
Jutro postaramy się Żona pojechać tam i albo niech robią od nowa, albo niech oddają kasę papraki.
Mam nadzieję, że Żona im tak powie "spierd*lać" żeby poczuli radość z czekającej ich drogi
ech ...
pozdrawiam, majki
PS. Gdzie, kurna gdzie w Łodzi i okolicach dostane marmur - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie ... ?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia