Cześć

Dziś dzień w.kwu

Niby od rana przyjechał hydraulik po lekkiej awanturze, że maiłbym jeszcze tydzień czekać na zbiornik hydroforowy ...

Podłączył, ale nie tak jak chciałem ( rurki zamiast po ścianie, to prosto do zbiornika ), to jeszcze mnie zostawił z wł. ciśnieniowym nie podłączonym ...

Jutro będę rzeźbił z Ojcem ( elektryk ), ale też niekonicznie musiał coś takiego podłączać. I nie chodzi mi o kwestię "prądu" ale regulacji cisnienia włączającego i wyłączającego pompę....

Jutro też szambo ... od 7 rano koparka ...

Nie mam jeszcze rur na podłączenie z domu do szamba ... Wariactwo ...

Jedynym "+" dzisiejszego dnia, to zamówiliśmy parapety ( Labradoryt znów ) - i w sumie tańsze niż się spodziewaliśmy i ... mają zrobić na 24.04

Chociaż tyle ...

mocy przybywaj ...

pozdrawiam, majki