Wikariówka
Napiszę może coś o naszej działce. Mamy ją już parę lat, ma 1000 m kw i jest osiem kilometrów od miejca, w którym mieszkamy. Niebawem postaram się wrzucić zdjęcia. W zasadzie moglibyśmy postawić tam dom, ale chyba jesteśmy już za starzy? albo nam się nie chce? Kto by sprzątał te powierzchnie? Poza tym miałabym kłopot z dojazdem do pracy (parę ładnych kilometrów). Chociaż jak tak sobie czytam forum i oglądam wasze postępy w budowach lub już wykończone chaty, to chyba troszkę zazdroszczę. To lenistwo tłumaczę sobie tak, że nam w zasadzie to nie jest już potrzebny duży dom. Na co dzień mieszkamy we dwoje z mężem sami. Córeczki już odchowane żyją w wielkim mieście i chyba nie będą chciały do nas wracać. Ale do chatki na działeczkę to pewnie chętnie przyjadą sie poopalać. Albo z wnukami na wakacje, jak już zostaniemy dziadkami (ha, ha).
Mój mąż był dzisiaj w starostwie dowiedzieć się co mamy załatwić w sprawie chatki, jak z nim pogadam to napiszę co się dowiedział. Może ktoś robił coś takiego, to proszę o podzielenie się doświadczeniami. Domek musimy zabrać do końca roku, chyba zdążymy?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia