Nasza BUKOWA CHATKA
Brrr... Zimno..
Zamarza oddech, zamarzają nawet myśli..
Ale w środku, w sobie mam ciepełko, zwłaszcza jak wybiegam myślami w przyszłość, do mojego Bukowego Świata..
Domyślam się, że większość budujących własne chatki, cierpi na tę samą dolegliwość..
Męcząca niecierpliwość połączona z podwyższoną temperaturą oczekiwania. Może byśmy się wszyscy skrzyknęli i swoimi gorącymi, niecierpliwymi myślami, oddechami nasiąkniętymi oczekiwaniem, wyobrażeniami naszpikowanymi wiosennymi wizjami, odpędzili tę okrutną zimową aurę, która psuje humor nie tylko mnie?..
Nooo.. zapraszam..
Raz, dwa, trzy i.... siooo zimo !!!
A na osłodę wizja mojego egzotycznego kibelka, w ciepłych słonecznych kolorach.
Takie płytki (te pomarańczowe - Opoczno) nabyliśmy do małego WC:
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000023.jpeg" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000023.jpeg
A takie połączenie kolorów będę chciała w tym, jakże intymnym miejscu:
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000022.jpeg" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000022.jpeg
Kto razem ze mną staje do wirtualnej walki z niemile widzianą zimą?
Może być na pięści, nawet na kuksańce..
Byle nie na śnieżki, bo przegramy .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia