Nasza BUKOWA CHATKA
Zmian wielkich na dziś raczej nie ma.
Sufity robią się dalej, po kolei w każdym pomieszczeniu.
Najbardziej widoczną zmianą w wyglądzie domku jest jednak nowe okno w gościnnej sypialni,
które dzisiaj zostało zamontowane.
Jak pisałam już wcześniej, podjęliśmy z Mariuszem decyzję o jego wymianie,
wyłącznie ze względów wizualnych.
I uważamy, że była to dobra decyzja - teraz domek z zewnątrz wygląda zdecydowanie lepiej.
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/428921/00000070.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/428921/00000070.JPG
JUTRO OBLEWANIE WIECHY!
Mam nadzieję, że pogoda dopisze,
bo zdecydowaliśmy się jednak na pierwsze w naszym domku nocne czuwanie.
Mamy materac, śpiwory, a grzać będziemy kozą i panelem.
Zabieramy też butlę, czajnik i wszystkie produkty i akcesoria,
potrzebne do zrobienia kolacji i śniadanka.
Myślę, że będzie uroczo .
I obiecuję wyczerpującą fotorelację z tego zdarzenia!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia