Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    186
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    375

Nasza BUKOWA CHATKA


Naprawdę, miałam dzisiaj szczere intencje, żeby usiąść i napisać coś konkretnego.

Ale - niestety - na dobrych chęciach się skończyło.

Po pracy zrobiłam szybkie zakupy, w międzyczasie jakieś pranie, no i..

wpadłam do kuchni, jak zwykle.

Stałam przy tych garnkach i wymyślałam takie potrawy,

żeby można je było w jak najprostszy sposób podgrzać.

Jest wprawdzie w Bukowej Chatce mikrofalówka (czynna),

ale ponieważ nie ma gazu, posiłki powinny być - najchętniej - takie jednogarnkowe.

No cóż - pichcę więc. I to na dwa dni.

Skończyłam właśnie przed chwilą i szczerze mówiąc (a właściwie pisząc) padam już na nos.

Jeśli za chwilę nie położę się spać, to nie ręczę, czy nie rozbiję sobie nosa o klawiaturę.

Na budowę jadę już z samego rana i - jak zwykle - na dwa dni.

Ale tym razem pracę ograniczamy do niezbędnego minimum.

Ma być ładna pogoda i mamy zamiar grillować, odpoczywać i miło spędzić czas.

To też nam się należy.

Mariusz już tam czeka na mnie i na to, co nagotowałam.

Więc uciekam - zjawię się na pewno z jakimiś nowymi fotkami..

 

Acha, jeszcze jedno.

Jutro w Bukowej Chatce mamy gości..

Przyjeżdżają do nas "czytacze" Bukowej Chatki,

którzy chcą obejrzeć w rzeczywistości budowę Z7.

Bardzo się cieszymy, z pewnością będzie miło.

Więc życzę sobie i wszystkim wspaniałego weekendu i...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...