A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Kaluś... witanko z... ranka pod południe?
Kolumny to będę zamawiać prawdopodobnie w najbliższym tygodniu, ale dostęp do świata i do WAS kochane kończy mi się wraz z wyjazdem. Muszę pomyśleć o osobistym laptoczku, synka nawet nie chcę pytać bo to ważniejszy przedmiot niż łóżko.
Aniu... Koncepcję jako taką mam, tylko nie jestem pewna jak to będzie wyglądało, jeszcze nie urządzałam wnętrz w tym stylu. Kolumny będą bardzo widoczne, właściwie będzie sie na nie właziło z wiatrołapu i dojście do kuchni wzdłuż nich będzie... Zobaczymy...
W najgorszym wypadku żłobienia zaciapię gipsem i będzie prosta . Dobrze że nie wpadła mi w oko głowica koryncka/jońska , gorzej by było przerobić .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia