A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Tak właśnie podejrzewałam, że to o Montignaca się rozchodzi
Odchudzałam się tą metodą w zeszłym roku i bardzo dobrze mi poszło, ale potem zarzuciłam ten sposób odżywiania, bo dużo siedziałam na budowie i nie udawalo mi się zorganizować prawidłowo posiłków. Ale muszę się nawrócić
Dla nas to juz nie odchudzanie, a styl życia. Tak nam już zostało... Na budowie faktycznie ciężko, nam też... ale odkąd leniuchujemy - I faza poszła w ruch, i od razu lepiej  .
 .
Najgorzej, że mój mąż to odkurzacz na słodycze, ale dzięki właśnie Montignacowi trochę maleje mu apetyt na nie, a czekoladkę przecież można, nawet w hurtowych ilościach, byle po tłuszczach... 

 
		 
	
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia