A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Ojejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj wiesz Arctica... piknie tam u Ciebie![]()
Ciut pracy będzie przed domkiem - ale w końcu chcieliście wieksze podwórko
Tylko ja to bym chyba się tam zgubiła
![]()
![]()
Rzeczka ciurka -szum, ptaków śpiew i Dworek
W zagrodzie koza Zośka, Rudolf i wielbłąd Wacek
![]()
![]()
Nie noooooooooo super Arctica - już widzę teraz to wszystko. A najfajniejsze jest to, że na miejscu sklepik i szkoła i wrazie braku cukru -bliżej do sklepu jak do sąsiadki
![]()
![]()
Ja to zazdroszczę takich dużych posiadłości -chociaż nie mam takiej małej działki i przeraża mnie jej koszenie
Al;e plusem jest to, że sąsiedzi -daleko daleko daleko
Zgadzam się, że nie trzeba wychodzić z posiadłości, aby pospacerować sobie
![]()
Ale teraz to Ty tam we wsi jak hrabianka -bo jakby nie było -to pół wsi Waszej
![]()
Na początek wyjaśnienie... nic nie wiem o Wacku
Faktycznie chcieliśmy większe podwórko, a że się trafiło takie mocno większe... nie szkodzi. Najwyżej nie będzie nam się nudziło
Wiosną rzeczywiście ptaszki nieźle dają, raz nawet słyszłam jednocześnie trzy kukułki
Jakie tam pół wsi... już pisałam, sąsiad 100ha ma...
Ps. nie używamy cukru
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia