Dzisiaj, przy okazji cotygodniowych zakupów zachaczyliśmy o Castoramę, to chyba nałóg budujących , niewiele słabszy niż uzależnienie od fm .

Dotarło do mnie, że całkiem nie wiem, co z podłogami????

Wstępna wersja jest taka, że sypialnie - panele, a reszta jednakowa terakota/gres.

I tutaj się zaczynają schody

Tak całkiem jednolita? nie za monotonie? a może kilka kolorów tej samej serii?

Mamy tak w obecnym domu i chyba mi się podoba, i nawet ten sam gres mógłby być .

Tak to wygląda u nas

http://images43.fotosik.pl/229/51211178a6973a3amed.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/229/51211178a6973a3amed.jpg

W kuchni mamy beż, ten co tutaj jest tylko w oblamówce, i ciemny "dyawnik"

Nie wiem, czy tego po prostu nie skopiować, bo jest fajnie...

Druga wersja jest taka

http://images37.fotosik.pl/225/c6492f4897de0ad6med.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/225/c6492f4897de0ad6med.jpg

lub, taki gres udający panele

http://images35.fotosik.pl/85/429890d8817eecb1med.jpg" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/85/429890d8817eecb1med.jpg

Tylko żeby naprawdę dobrze to wyglądało, to musi trochę kosztować .

Te poniżej stówki wyglądają jak kiepska podróbka drewna .

Pewnie bardziej by pasowały te drewnopodobne... sama nie wiem

Powiedzcie coś