Z chłopami trzymasz ????

alez skąd

 

Już myślałam

z moim trzymam jak chce sobie cos nowego kupic!!

Ja zaś trzymam ...kasę! To najlepsze rozwiązanie

chyba tez zacznę robić

U nas też tak to działa, i cały czas jak wielbłąd się czuję... Ja taszczę torbę z całym dobrodziejstwem, a mężuś zapyla obok jak księżna Diana ...

Jak jedziemy połazić po sklepach, to pomimo tego, że staram się odchudzić torbę, to i tak pod koniec dnia mąż przjmuje obowiązki wielbłąda. Ale musi mieć dobry dzień, bo czasami udaje, że się wstydzi