A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Kciuki pewnie nic nie dają,
![]()
![]()
Cieszę się że to napisałaś. Wież mi na pewno nie dają.
Zależało by mi wpłynąć na ludzi z przesłaniem o tym że tego typu wierzenia nic dobrego nie wnoszą do naszego życia, ani odpukiwanie i wszystkie takie.
Nie złoście się na mnie ale pomyślcie o tym proszę
Asaf...
To, że kciuki nic nie dają (podobnie jak amulety, czarne koty, 13 piątki, itp), ale tu chodzi raczaj o odczucie ludzkiego wsparcia. Sama myśl, że jest tyle osób które myślą o nas, i to myślą przychylnie, i życzą nam jak najlepiej bardzo dużo dla mnie znaczy...
Zdaję sobie sprawę z tego, że jesteśmy tylko odtwórcami dawno zapisanego scenariusza, na który nie mamy prawie żadnego wpływu...,
ale ważne dla mnie jest odczucie wsparcia i przychylności innych... a tak właśnie odbieram to trzymanie kciuków... to przecież tylko slogan, nikt nie siedzi i dosłownie nie ściska tych paluchów... to takie dobre słowo jak "myślę o Tobie", "wspieram Cię", "dasz radę"....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia