A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Arctica, piękne trawki.. jak pięknie będą wygladały na Twoich włościach![]()
Widzę, że pomimo sezonu "ogórkowego" nie próżnujesz i planujesz, wymyślasz..
![]()
Zapomniałam skomentowac Mikołajki, cudne ciacha
![]()
nawet te małe
![]()
grypy współczuję, bo to straszne choróbsko
koniecznie niech synuś ją wyleży, bo z niedoleczonej grypy straszne komplikacje mogą być..
Pisałam już kiedyś... jak nie ma po co wstawać z wyrka to po co żyć...
muszę sobie jakieś prace zastępcze wynajdywać, bo zwariuję ...
a jak będziemy na budowie to muszę koniecznie złapać wymiary dwóch ścianek (bo niepamiętam jak to wykombinowałam , skleroza) i biorę się za środek...
i chyba kolejne partie materiałów zacznę ściągać , okienka już dałam do wstępnej wyceny w kilku firmach...
A z grypą... dzieci chyba jakoś lepiej znoszą temperaturę... ja przy takiej bym majaczyła, a synuś... trochę pospał i ... "daj mi laptopa"
mutant jakiś chyba
ale w łóżeczku grzeczniusio leży...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia