A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Arctica w Twoim dzienniku można znaleźć wszystkowiec jeśli jest temat z oknami to jak myślicie, bo my chcemy kolor z zewnątrz i kolor w środku, więc jak tak powiedziałam to u dwóch potencjalnych sprzedawców powiedzieli mi to samo " ale jak pani weźmie kolor od środka to może nie pasować do mebli" wow co to ma znaczyć a jak ludzie maja drewniane okna???? wiec sama nie wiem jak to z tym jest.....
Bo jak budowa, to i tematy podopne do przewalenia
Dziwni ci sprzedawcy u Was, przecież to dodatkowa kaska dla nich...
Powiem tak, teraz mam mieszane okna... w salonie i kuchni obustronny kolor, a w sypialniach w środku białe.
To wszystko zależy od wizji wykończenia wnętrz, bo jak jakieś neutralne, jasne ściany, to lepiej jak białe, bo nie rzucają się w oczy, nie gryzą z meblami...
A mycie białych od środka nie jest jakoś szczególnie uciążliwe, bo to przeważnie z zewnątrz się brudzą.
Jedyną wadą jest to, że jak sobie uchylisz okna, to wyłazi to białe i z zewnątrz niefajnie wygląda.
Ale np. mamy ciemną sypialnię, ciemnobrązowa tapeta, i znowu białe okno daje po oczach... ale to trzeba by wymieniać okna wraz z wystrojem wnętrz... nonsens
Jakbym teraz zamawiała okna w okleinie, to bogatsza o własne doświadczenia wzięła bym obustronną...
Pomogłam czy zamotałam ?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia