A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Zatem przesunęłabym szyflady bliżej pieca, żeby szybciej sięgać po sztućce, chochelki i inne cedzaki podczas gotowania![]()
Okna - wszystko zależy jaki będzie styl kuchni, podłoga, ściany, stół i krzesła. Jeśli będą w formie starych mebli, to np. długie firany upięte "w teatrzyk", lub same zasłony, bez firan upięte po bokach, z ładnym lambrekinem. Jeśli będzi styl mieszany, to w zasadzie bez znaczenia, czy będą firany, zasłony, rolety, czy inne. Oczywiście dałabym jeszcze jakiegoś wielkiego kwiatka typu filodendron
Kfiotki to podstawa, tylko program nie przewidział
Z oknami mam problem, ponieważ chcę we wszystkich oknach elewacji frontowej dać takie same. Moim zdaniem będzie to dobrze wyglądało z zewnątrz. A oprócz kuchni, po drugiej stronie, to będzie pokój gościnny (on nie stanowi problemu) i nasza sypialnia... i tutaj chciała bym poszaleć.
Wybór mam taki... albo w kuchni nastrojowe niekuchenne, albo w sypialni - kuchenne...
Myślałam nad firanami, ale w wersji którą podałaś dla zasłon... podpięte do boków i z lambrekinem. Tylko problemem jest ostatnie okno, którego krawędź licuje się ze ścianą... nie będzie jak podpiąć do boku
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia