LIWIA - dziennik budowy
Dziś mam wolną chwilkę, więc zabrałam się do czytania
Waszych dzienników... Załamałam się kiedy po raz
kolejny przeczytałam o tym, że komuś okradziono
wykańczany domek.
O te gnoje złodziejskie !!!!!
Zabrałby się sk.....l jeden z drugim za robotę...,
ale nie, ... po co... jak może wleżć, zniszczyć ... zabrać innym to,
na co cięzko pracują...
CO ZA NARÓD !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Faktycznie powinni im łapska odrąbywać,
żeby z daleka było widać, że ZŁODZIEJ !!!!!!!!!!
A ŻEBY ICH PODUSIŁO !!!!!!!!!!!!
Zastanawiam się, czy jest sens pisania o wykończeniówce domu ?
Przecież opisy i zdjęcia to doskonała instrukcja dla potencjalnego
złodzieja!
W takich momentach mój budowlany optymizm gaśnie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia