Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    1 357
  • komentarz
    1
  • odsłon
    887

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Arctica

89 wyświetleń

Witam...

 

Przyszłam z paluchem przyszytym do kanwy :lol: :lol: :lol:

 

Musiałam cofnąc się kilka stron - ale nie sporo... bo tutaj jak w lesie idzie się pogubić, tylko człeka ciut nie będzie :lol:

 

Tekst z którego się popłakałam ze smiechu...

Chociaż... pisałam gdzieś o pietruszce... w lodówce leży i listki wypuszcza ...

możecie mieć rację, bo kto jak kto, ale pietruszka to chyba wie

nowłasnie... ahahaaaaaaaaa....

 

Jest takie przysłowie:

Jak wigilia po wodzie, to Wielkanoc po lodzie

Coś w tym jest...

 

Biblioteczki bardzo mi się podobają -pierwsza szczególnie, bo pasowałaby do mojej komody -nie małych gabarytów... Ale niestety nie miałabym gdzie tego wstawić :cry:

 

Co do Zoo - to napewno będzie to sensacja w całej wsi :wink: Same dzieci będą przybiegać... Zastanawiam się, czy Rudolf dałby się tak poprzytulać :roll: Może od małego jakby był tulony?

Mojego Miska babcia miała kiedyś od malutkiego sarenkę... bo mama jej zginęła... Czasami mówił,że płakali ze smiechu... bo bigała sarenka, pies jeden, drugi tak w kółko.

Ale sarenka mimo przytulania, wielu lat, potrafiła pogonić :lol:

Co do kucyka - był festyn, moje dziecko 4-5 lat - Pan brał 5 zł. za kółko -dziecko przeszczęsliwe na koniczku... a temu nagle coś odbiło i zaczął skakać jak szalony, Pan go szybko głaskał po brzuchu -a moje dziecko - przeszczęsliwe -bo konik skakał :o :lol: :lol: :lol:

Arctica -to fakt faktem ciut papu Twój zwierzyniec będzie potrzebował... :wink:

To jak w lato planujecie przeprowadzkę -to jak w dym tempo jak złapiecie to nic -tylko łolej trza będzie kupować, aby tybiki wam od czasu do czasu nasmarować... :lol: :lol: :lol:

Własnie ja mam problem...

Wynosiłam ciasto na balkon w święta -blaszka gorąca była - odruchowo postawiłam na komodę -bo była serweta... aby otworzyć drzwi ... Po świętach ja za serwetę do prania a tammmmmmmmmmmmmmm...

Biała plama na blacie... i się teraz zastanawiam jak to naprawić... czy cały blat zetrzeć papierem i zabejcować... czy jak :o :roll: :roll: :roll: Ot masz babo placek :wink:

 

Miśka... no bo kto????... jak nie pietruszka :roll: :wink: :lol:

 

Przysłowie też znam... ale u mnie inaczej to leciało... z Barbórką i Bożym Narodzeniem :-? ... może nie mieszajmy w to Wielkanocy :roll: :lol:

 

Rudolf oczywiście będzie u nas od oseska... jak tylko przestanie potrzebować mamusi :D , całą jesień i zimę będziemy miziać za uszkiem... duży może nie da się przytulać, ale może chociaż nie będzie zwiewał na nasz widok :wink:

Pożyjom iwidzim :wink:

 

Kucyka też chcę od maleńkości, tylko będę miała obawy, czy wyrośnie z niego kucyk, czy kuc... trzeba będzie rodziców monitorować :) . A ujeżdżany to będzie dopiero przez wnuki... to jeszcze troszku... chyba :D :wink:

 

Misia... a papu samo urośnie :wink: , ma gdzie... ino parę worków zboża od braciszka przytargam :)

 

A komódkę to chyba będziesz musiała papierem traktować... popytaj na wnętrzach... tam stolarz grasuje, ew. u Dziobaka w Zrób to sam :) ... ja się nie znam :-?

 

Miłego xxxxxx :p

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...