A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
No to byłam dziś na zakupach... trzy razy... skleroza, czy cooo
Nie... raz skleroza, niezbędne były pastele, które jakoś nie chciały się zapamiętać, a drugi to już zrządzenie losu...
Wróciliśmy do chałupki, ja siadam do kompka, mężuś do modelingu, i... zabrakło butanu, takiego do palniczka... od razu mi się morda ucieszyła, bo to oznacza nic innego jak kurs do jakiegoś budowlańca, a ja nie wiedzieć czemu ostatnio przedkładam te sklepy nad butikowe galerie ...
Chyba jakaś nienormalna jestem... nieeeee, na TYM forum to raczej normalne
Korzystając z okazji kupiłam sobie (nam) dwie umywalki... na nogach...znaczy się każda na jednej ...
Są piękne i więcej nie będę się w tej kwestii rozpisywać, tylko pokażę... a pokażę jak raczą przyjść z garażu... leniwe bestie w bagażniku im się spodobało
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia