A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Dziewczyny kochane... wiedziałam, że można na Was liczyć .
Siedzę od rana na psiowych stronach i wiem tyle, że wiem jeszcze mniej niż wiedziałam ... ale sobie powiedziowałam
Po pierwsze i nieodwołalne primo
na pewno nie owczarek niemiecki
Wiem, że nie ma głupich psów, są tylko głupi właściciele... ale widocznie jestem głupim właścicielem, bo pies ma być przyjacielem i kumplem, a nie ślepo usługującym, bezcharakternym idiotą. Przepraszam, jeśli kogokolwiek uraziłam . Miałam do czynienia bezpośrednio z paroma ONkami, niebezpośrednio znałam też sporo i żaden nie posiadał cech wymykających się poza moje wyobrażenia o tej rasie.
Chociaż, nie powiem, są piękne, zwłaszcza długowłose... to rasa, a raczej jej wzorzec kaleczeje coraz bardziej . Przesadne kątowanie wywołuje u mnie niesmak, psy wyglądają jak pokurcze... a Szarik był taki piękny...
Takie ślepe dążenie do jakiegoś tam wyimaginowanego wzorca doprowadzi co najwyżej do tego, że na wystawy będą dowozić ON na wózkach inwalidzkich
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia