A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Miałam myśliwskiego psa. Niestety, oprócz madrości jeszcze mają w sobie silne, nie do wykorzenienia instynkty łowieckie. Jak nie ma czego gonić, to będzie węszyl i szukał. I trzeba chodzić na dłuuugie spacery.
Czyli myśliwskie odpadają --------> zwierzyna MOJA inna niż psowa
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia